Użalanie się nad sobą to jeden z najbardziej niefortunnych i pochłaniających braków, jakie znamy. Stanowi ono przeszkodę dla rozwoju duchowego i może uniemożliwić nam skuteczne porozumiewanie z innymi ludźmi – tak ogromnej domagamy się od nich uwagi i współczucia. Litowanie się nad sobą to taka ckliwa forma cierpiętnictwa, na które nie możemy sobie pozwolić.
Jak to widzi Bill, str.238
Krok IV
Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny
Tradycja IV
Każda grupa powinna być niezależna we wszystkich sprawach, z wyjątkiem tych, które dotyczą innych grup lub AA jak całości.
- Jakie korzyści przynosi mi użalanie się nad sobą?
- Czy uważam, że użalanie się nad sobą może doprowadzić mnie do np. nawrotu, zapicia itd.?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz