Dzielimy się informacjami, doświadczeniami narosłymi wokół programu 12 Kroków i stosujących go, by wymieniać je i by dać szanse zdobycia o nich wiedzy nieuzależnionym.

Pokora i odpowiedzialoność

„Wszelki postęp dokonujący się w AA można wyrazić dwoma słowami: pokora i odpowiedzialność. Probierzem całego naszego rozwoju duchowego jest stopień, w jakim dorastamy do tych dwóch wielkich ideałów ” Jak to widzi Bill str. 271  - Czy potrafię zaakceptować swoją omylność? 
- Czy widzę w drugim człowieku mojego brata, czy kogoś innego? 
- Czy stosuję zasady AA we wszystkich moich poczynaniach? 

Krok IV
 "Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny.
 (ang. Made a searching and fearless moral inventory of ourselves.)" 

Tradycja IV 
"We wszystkich własnych sprawach grupa AA kieruje się wyłącznie nakazami swego grupowego sumienia. Gdy jednak jej plany dotyczą również dobra innych grup, powinny zostać z nimi uzgodnione. Żadna grupa, żadna intergrupa czy rada regionalna ani żaden pojedynczy członek AA nigdy nie powinni podejmować działań, które mogłyby wpłynąć na AA jako całość bez uprzedniego porozumienia się z powiernikami. W takich sprawach nasza wspólna pomyślność jest absolutnie nadrzędna.." (wersja pełna)

Jak wyciągamy naukę z problemów?

„Nie sądzę, by chodziło tu o szczęście czy nieszczęście. Jak mierzymy się z problemami, w obliczu których stajemy? Jaką wyciągamy z nich naukę i pożytek i jak przekazujemy je innym, o ile są tej wiedzy ciekawi?”
 Jak Widzi to Bill str. 306 

 -  Czy AA uczy mnie dojrzałości?
 - Czy potrafię przyjmować szczęście i być za nie wdzięczny?

Krok IV
 "Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny.
(ang. Made a searching and fearless moral inventory of ourselves.)"

Tradycja IV
 "We wszystkich własnych sprawach grupa AA kieruje się wyłącznie nakazami swego grupowego sumienia. Gdy jednak jej plany dotyczą również dobra innych grup, powinny zostać z nimi uzgodnione. Żadna grupa, żadna intergrupa czy rada regionalna ani żaden pojedynczy członek AA nigdy nie powinni podejmować działań, które mogłyby wpłynąć na AA jako całość bez uprzedniego porozumienia się z powiernikami. W takich sprawach nasza wspólna pomyślność jest absolutnie nadrzędna.." (wersja pełna)

Czy mam w sobie słobości?

„Krok Czwarty jest podjęciem przez nas energicznego i trudnego odnalezienia w sobie tych słabości ,zarówno dawnych, jak i obecnych. Pragniemy dokładnie ustalić jak, kiedy i gdzie nasze naturalne instynkty uległy wypaczeniu. Chcemy z całą jasnością zdawać sobie sprawę, jakie stąd wynikły nieszczęścia dla nas samych i dla innych.”
12 kroków i 12 tradycji str.44 

- Jak ważny jest dobrze „zrobiony” obrachunek moralny?
- Czy zdarza mi się jeszcze uzupełniać tabele 4 kroku po przerobieniu go?

Krok IV
"Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny.
(ang. Made a searching and fearless moral inventory of ourselves.)"

Tradycja IV
 "We wszystkich własnych sprawach grupa AA kieruje się wyłącznie nakazami swego grupowego sumienia. Gdy jednak jej plany dotyczą również dobra innych grup, powinny zostać z nimi uzgodnione. Żadna grupa, żadna intergrupa czy rada regionalna ani żaden pojedynczy członek AA nigdy nie powinni podejmować działań, które mogłyby wpłynąć na AA jako całość bez uprzedniego porozumienia się z powiernikami. W takich sprawach nasza wspólna pomyślność jest absolutnie nadrzędna.." (wersja pełna)

AA nie jest lekarstwem na wszystko

„Byłoby objawem pychy uważać, że AA jest lekarstwem na wszystko, nawet na alkoholizm”
 Jak to widzi Bill str. 285 

 - Czy tylko AA prowadzi do trzeźwości?
 - Czy terapię odwykową i program 12 kroków można „pogodzić”?

Krok IV
 "Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny.
(ang. Made a searching and fearless moral inventory of ourselves.)"

 Tradycja IV
"We wszystkich własnych sprawach grupa AA kieruje się wyłącznie nakazami swego grupowego sumienia. Gdy jednak jej plany dotyczą również dobra innych grup, powinny zostać z nimi uzgodnione. Żadna grupa, żadna intergrupa czy rada regionalna ani żaden pojedynczy członek AA nigdy nie powinni podejmować działań, które mogłyby wpłynąć na AA jako całość bez uprzedniego porozumienia się z powiernikami. W takich sprawach nasza wspólna pomyślność jest absolutnie nadrzędna.." (wersja pełna)

Czy mam we wspólnocie „bezpieczny punkt oparcia”?

„Chwile postrzegania mogą złożyć się na całe pasmo życia przesyconego pogodą ducha - już ja sam coś o tym wiem. Solidne „korzenie” rzeczywistości – zajmujące miejsce słabiutkich, znerwicowanych „zarośli” – utrzymują nas w równowadze mimo zewnętrznych sił, które próbują nas zniszczyć niczym huragan, lub też mimo sił, które sami w sobie uruchamiamy dla samounicestwienia."
Jak to widzi Bill str. 173 

- Jak i czy czerpię siłę w AA?

Krok IV
"Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny.
(ang. Made a searching and fearless moral inventory of ourselves.)"

Tradycja IV
 "We wszystkich własnych sprawach grupa AA kieruje się wyłącznie nakazami swego grupowego sumienia. Gdy jednak jej plany dotyczą również dobra innych grup, powinny zostać z nimi uzgodnione. Żadna grupa, żadna intergrupa czy rada regionalna ani żaden pojedynczy członek AA nigdy nie powinni podejmować działań, które mogłyby wpłynąć na AA jako całość bez uprzedniego porozumienia się z powiernikami. W takich sprawach nasza wspólna pomyślność jest absolutnie nadrzędna.." (wersja pełna)

…prośmy Boga

„ …prośmy Boga, aby pokierował naszym myśleniem. Szczególnie zaś, aby uwolnił nas od rozczulania się nad sobą, nieuczciwości i egoizmu ’’
Anonimowi Alkoholicy str.74 

- Czy modlitwa jest moim fundamentem trzeźwości ?
- Co oznaczają dla mnie słowa ,, nie moja lecz Twoja wola’’ ?
- Czy potrafię służyć innym ludziom w myśl dzisiejszego cytatu ?

Krok IV
"Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny.
 (ang. Made a searching and fearless moral inventory of ourselves.)"

 Tradycja IV
 "We wszystkich własnych sprawach grupa AA kieruje się wyłącznie nakazami swego grupowego sumienia. Gdy jednak jej plany dotyczą również dobra innych grup, powinny zostać z nimi uzgodnione. Żadna grupa, żadna intergrupa czy rada regionalna ani żaden pojedynczy członek AA nigdy nie powinni podejmować działań, które mogłyby wpłynąć na AA jako całość bez uprzedniego porozumienia się z powiernikami. W takich sprawach nasza wspólna pomyślność jest absolutnie nadrzędna.." (wersja pełna)

My, zdrowiejący alkoholicy, jesteśmy nie tyle braćmi ...

„My, zdrowiejący alkoholicy, jesteśmy nie tyle braćmi w cnotach, ile braćmi w brakach i wadach-tudzież we wspólnym wysiłku przezwyciężania ich.’’
Jak to widzi Bill str.167 

- Czy widzę potrzeby, radości, sukcesy innych ludzi ?
- Czy zauważam jakie spustoszenie niesie alkohol w otaczającym mnie świecie?

Krok IV
"Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny.
(ang. Made a searching and fearless moral inventory of ourselves.)"

 Tradycja IV
 "We wszystkich własnych sprawach grupa AA kieruje się wyłącznie nakazami swego grupowego sumienia. Gdy jednak jej plany dotyczą również dobra innych grup, powinny zostać z nimi uzgodnione. Żadna grupa, żadna intergrupa czy rada regionalna ani żaden pojedynczy członek AA nigdy nie powinni podejmować działań, które mogłyby wpłynąć na AA jako całość bez uprzedniego porozumienia się z powiernikami. W takich sprawach nasza wspólna pomyślność jest absolutnie nadrzędna.." (wersja pełna)

Czy jestem uczciwy?

„Oszukiwanie innych prawie zawsze ma swoje źródło w oszukiwaniu siebie… Dopiero szczerość wobec drugiego człowieka jest dowodem szczerości wobec siebie i wobec Boga ’’ 
Jak to widzi Bill str.17 

- Czy uczciwe życie stało się dla mnie tak samo ważne jak życie trzeźwe ? 
- Czy umiem mówić wyraźne TAK lub NIE ? 

Krok IV 
"Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny. 
(ang. Made a searching and fearless moral inventory of ourselves.)" 

 Tradycja IV 

 "We wszystkich własnych sprawach grupa AA kieruje się wyłącznie nakazami swego grupowego sumienia. Gdy jednak jej plany dotyczą również dobra innych grup, powinny zostać z nimi uzgodnione. Żadna grupa, żadna intergrupa czy rada regionalna ani żaden pojedynczy członek AA nigdy nie powinni podejmować działań, które mogłyby wpłynąć na AA jako całość bez uprzedniego porozumienia się z powiernikami. W takich sprawach nasza wspólna pomyślność jest absolutnie nadrzędna.." (wersja pełna)

Istnieje związek...

„ Istnieje bezpośredni związek między badaniem samego siebie, medytacją i modlitwą ’’
Jak to widzi Bill str.33 

- Którą z tych cech cenię sobie najbardziej ?
- Czy powyższe zdanie może tworzyć fundament, dla mnie alkoholika ?

 Krok IV
"Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny.
(ang. Made a searching and fearless moral inventory of ourselves.)"

Tradycja IV
"We wszystkich własnych sprawach grupa AA kieruje się wyłącznie nakazami swego grupowego sumienia. Gdy jednak jej plany dotyczą również dobra innych grup, powinny zostać z nimi uzgodnione. Żadna grupa, żadna intergrupa czy rada regionalna ani żaden pojedynczy członek AA nigdy nie powinni podejmować działań, które mogłyby wpłynąć na AA jako całość bez uprzedniego porozumienia się z powiernikami. W takich sprawach nasza wspólna pomyślność jest absolutnie nadrzędna.." (wersja pełna)

Kiedy nosimy w sobie urazę zamykamy się przed światłością ducha

„…zachowywanie uraz i złości jest, jak stwierdziliśmy wiele razy zgubne. Kiedy nosimy w sobie te uczucia, zamykamy się przed światłością ducha ’’
 Jak to widzi Bill str.5

- Jak długo można żywić urazę do innych ?
- Czy jest we Mnie światłość ducha jeśli głoszę treści , którymi nie żyję na co dzień ?

Krok IV
 "Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny.
(ang. Made a searching and fearless moral inventory of ourselves.)"

Tradycja IV "We wszystkich własnych sprawach grupa AA kieruje się wyłącznie nakazami swego grupowego sumienia. Gdy jednak jej plany dotyczą również dobra innych grup, powinny zostać z nimi uzgodnione. Żadna grupa, żadna intergrupa czy rada regionalna ani żaden pojedynczy członek AA nigdy nie powinni podejmować działań, które mogłyby wpłynąć na AA jako całość bez uprzedniego porozumienia się z powiernikami. W takich sprawach nasza wspólna pomyślność jest absolutnie nadrzędna.." (wersja pełna)

Użalanie się nad sobą

„Użalanie się nad sobą to jeden z najbardziej niefortunnych i pochłaniających braków, jakie znamy. Stanowi ono przeszkodę dla rozwoju duchowego i może uniemożliwić nam skuteczne porozumiewanie się z innymi ludźmi-tak ogromnej domagamy się od nich uwagi i współczucia. Litowanie się nad sobą to taka ckliwa forma cierpiętnictwa, na które nie możemy sobie pozwolić ’’
 Jak to widzi Bill str.238

- Do czego może doprowadzić użalanie się nad sobą ?
- Czy użalanie to tylko chwilowe skupienie na sobie uwagi ?
- Co robię by nie użalać się nad sobą ?

Krok IV
 "Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny.
(ang. Made a searching and fearless moral inventory of ourselves.)"

 Tradycja IV
 "We wszystkich własnych sprawach grupa AA kieruje się wyłącznie nakazami swego grupowego sumienia. Gdy jednak jej plany dotyczą również dobra innych grup, powinny zostać z nimi uzgodnione. Żadna grupa, żadna intergrupa czy rada regionalna ani żaden pojedynczy członek AA nigdy nie powinni podejmować działań, które mogłyby wpłynąć na AA jako całość bez uprzedniego porozumienia się z powiernikami. W takich sprawach nasza wspólna pomyślność jest absolutnie nadrzędna.." (wersja pełna)

Zaczęliśmy uczyć się...

„Jeśli przeprowadziliśmy nasz osobisty rozrachunek dokładnie, to sporządzona lista jest długa. Spisaliśmy i przeanalizowaliśmy nasze wady. Zaczęliśmy pojmować ich czczość, pustkę i zgubność, dostrzegać ich niszczycielskie działanie. Zaczęliśmy uczyć się tolerancji, cierpliwości, zrozumienia dla innych. Kierować się dobrą wolą w stosunku do wszystkich, nawet wobec nieprzyjaciół, gdyż patrzymy na nich jak na ludzi chorych ’’
Anonimowi Alkoholicy str.60-61 

- Czy sporządzona lista ukazała mi wszystkie moje wady ?
- Czy pomoc drugiego alkoholika-sponsora jest niezbędna przy tabelach 4 kroku ?
- Czy inaczej patrzę na otaczający mnie świat, ludzi wokół mnie i na siebie samego po napisaniu 4 kroku?

Krok IV
"Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny.
(ang. Made a searching and fearless moral inventory of ourselves.)"

Tradycja IV
"We wszystkich własnych sprawach grupa AA kieruje się wyłącznie nakazami swego grupowego sumienia. Gdy jednak jej plany dotyczą również dobra innych grup, powinny zostać z nimi uzgodnione. Żadna grupa, żadna intergrupa czy rada regionalna ani żaden pojedynczy członek AA nigdy nie powinni podejmować działań, które mogłyby wpłynąć na AA jako całość bez uprzedniego porozumienia się z powiernikami. W takich sprawach nasza wspólna pomyślność jest absolutnie nadrzędna.." (wersja pełna)

Dawać to więcej niż brać

„Istotą wszelkiego wzrostu i rozwoju jest gotowość do zmian na lepsze i gotowość do wzięcia na siebie odpowiedzialności za konsekwentne ich wprowadzenie’’
 Jak to widzi Bill str.115 

- Czy doświadczyłem już, że dawać to więcej niż brać ?
- Czy program 12 kroków jest dla mnie tylko programem powrotu do zdrowia ?

Krok IV
"Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny.
(ang. Made a searching and fearless moral inventory of ourselves.)"

Tradycja IV
"We wszystkich własnych sprawach grupa AA kieruje się wyłącznie nakazami swego grupowego sumienia. Gdy jednak jej plany dotyczą również dobra innych grup, powinny zostać z nimi uzgodnione. Żadna grupa, żadna intergrupa czy rada regionalna ani żaden pojedynczy członek AA nigdy nie powinni podejmować działań, które mogłyby wpłynąć na AA jako całość bez uprzedniego porozumienia się z powiernikami. W takich sprawach nasza wspólna pomyślność jest absolutnie nadrzędna.." (wersja pełna)

Złe nastroje i burze psychiczne są dla nas zgubą.

„A dla nas picie jest równoznaczne ze śmiercią. Zatem, jeśli chcemy żyć, musimy uwolnić się od uczucia gniewu. Złe nastroje i burze psychiczne są dla nas zgubą. Nawet dla normalnych ludzi są one wątpliwym luksusem, dla alkoholików są trucizną’’
Anonimowi Alkoholicy str. 57 

- Czy potrafię poskramiać swoje złe nastroje ? W jaki sposób?
- Czy zdarza Mi się ‘’usprawiedliwiać ‘’ swój gniew ?
- Czy i w jaki sposób świadomość mojej choroby pozwala Mi utrzymywać trzeźwość ?

Krok IV
"Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny.
(ang. Made a searching and fearless moral inventory of ourselves.)"

Tradycja IV
"We wszystkich własnych sprawach grupa AA kieruje się wyłącznie nakazami swego grupowego sumienia. Gdy jednak jej plany dotyczą również dobra innych grup, powinny zostać z nimi uzgodnione. Żadna grupa, żadna intergrupa czy rada regionalna ani żaden pojedynczy członek AA nigdy nie powinni podejmować działań, które mogłyby wpłynąć na AA jako całość bez uprzedniego porozumienia się z powiernikami. W takich sprawach nasza wspólna pomyślność jest absolutnie nadrzędna.." (wersja pełna)

Sam sobie nie dam rady

„Przemawiając w swoim i doktora Boba imieniu, z wdzięcznością oświadczam, że gdyby nie nasze żony - Anne i Lois – żaden z nas nie dożyłby początków AA .’’
AA Jako Droga Życia str. 67

- Komu zawdzięczam swoją trzeźwość ?
- Czy pamiętam , że wszystko co mam otrzymałem od Boga ?
- Czy modlę się do Boga za wszystkich alkoholików ,a w szczególności za tych, którzy dopiero rozpoczęli swoją drogę trzeźwości ?

Krok IV
"Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny.
(ang. Made a searching and fearless moral inventory of ourselves.)"

Tradycja IV
 "We wszystkich własnych sprawach grupa AA kieruje się wyłącznie nakazami swego grupowego sumienia. Gdy jednak jej plany dotyczą również dobra innych grup, powinny zostać z nimi uzgodnione. Żadna grupa, żadna intergrupa czy rada regionalna ani żaden pojedynczy członek AA nigdy nie powinni podejmować działań, które mogłyby wpłynąć na AA jako całość bez uprzedniego porozumienia się z powiernikami. W takich sprawach nasza wspólna pomyślność jest absolutnie nadrzędna.." (wersja pełna)

Autonomia grupy

„Autonomia to słowo o szczególnym znaczeniu. W naszym przypadku oznacza po prostu, że każda grupa ma prawo rozwiązywać swoje problemy według własnego uznania, chyba że jakiś problem stanowi zagrożenie dla całego AA.’’
 12 kroków i 12 tradycji str. 146 

- Czy biorę udział w ''życiu'' grupy np. inwerturze ?
- Co oznacza dla mnie sumienie grupy ?
- Czy zdarzyło mi się kiedyś nie zgadzać z sumieniem grupy
   (jak wtedy się zachowałem, co czułem )?  

Krok IV
 "Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny. 
(ang. Made a searching and fearless moral inventory of ourselves.)" 

Tradycja IV
 "We wszystkich własnych sprawach grupa AA kieruje się wyłącznie nakazami swego grupowego sumienia. Gdy jednak jej plany dotyczą również dobra innych grup, powinny zostać z nimi uzgodnione. Żadna grupa, żadna intergrupa czy rada regionalna ani żaden pojedynczy członek AA nigdy nie powinni podejmować działań, które mogłyby wpłynąć na AA jako całość bez uprzedniego porozumienia się z powiernikami. W takich sprawach nasza wspólna pomyślność jest absolutnie nadrzędna.." (wersja pełna)

Życie z urazą i złością do pustki

„To oczywiste, że życie z głęboką urazą i złością prowadzi nieuchronnie do poczucia pustki wewnętrznej i nieszczęścia. Jeśli dopuścimy do takiego życia to marnujemy te wszystkie godziny, które mogłyby być wartościowe. Szczególnie dla alkoholika, którego nadzieja tkwi w rozwijaniu i pogłębianiu życia duchowego, zachowywanie uraz i złości jest zazwyczaj fatalne.’’
Anonimowi Alkoholicy str.57

 - Czy tworzenie sobie uraz do innych ludzi jest już dla mnie przeszłością ?
 - Czy program 12 kroków pomaga mi wzrastać duchowo ?

Krok IV
"Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny.
(ang. Made a searching and fearless moral inventory of ourselves.)"

Tradycja IV
"We wszystkich własnych sprawach grupa AA kieruje się wyłącznie nakazami swego grupowego sumienia. Gdy jednak jej plany dotyczą również dobra innych grup, powinny zostać z nimi uzgodnione. Żadna grupa, żadna intergrupa czy rada regionalna ani żaden pojedynczy członek AA nigdy nie powinni podejmować działań, które mogłyby wpłynąć na AA jako całość bez uprzedniego porozumienia się z powiernikami. W takich sprawach nasza wspólna pomyślność jest absolutnie nadrzędna.." (wersja pełna)

Niebezpieczni Anonimowi Alkoholicy

Anonimowi Alkoholicy są wspólnotą mężczyzn i kobiet, którzy dzielą się nawzajem doświadczeniem, siłą i nadzieją, aby rozwiązać swój wspólny problem i pomagać innym w  wyzdrowieniu z alkoholizmu. 
Jedynym warunkiem uczestnictwa we wspólnocie jest chęć zaprzestania picia. Nie ma w AA żadnych składek ani opłat, jesteśmy samowystarczalni poprzez własne dobrowolne datki. 
Wspólnota AA nie jest związana z żadną sektą, wyznaniem, działalnością polityczną, organizacją lub instytucją, nie angażuje się w żadne publiczne polemiki, nie popiera ani nie zwalcza żadnych poglądów. 
Naszym podstawowym celem jest trwać w trzeźwości i pomagać innym alkoholikom w jej osiągnięciu.

         Wszystko wszystkim pasuje dopóki nie zaczyna się mowa o niezależności od polityki, sekt i wyznań. Dobrze, że grupy AA starają się zachować neutralność wobec tych wpływów. I łatwo zrozumieć, że poszczególnym uczestnikom tych grup już trudniej zachować ową neutralność. Podstawowym prawidłem rządzącym AA jest dążenie. W zasadzie chodzi o dążenie do umiaru, ale na potrzeby tego tekstu podejmę wątek dążenia do neutralności. Nigdzie nie jest powiedziane, że jakikolwiek człowiek stosujący 12 Kroków osiągnie doskonałość. Tak nie ma i nie będzie. Dlatego niczym dziwnym nie staje się, kiedy poszczególny człowiek zaczyna mówić o np. swoich poglądach politycznych lub wyznawanej religii. Chciałoby się tutaj by mowa była jedynie o doświadczeniach alkoholizmu i wychodzenia z nałogu. Ale to nie zawsze jest tak, że omija się szerszy kontekst danej sytuacji. Wszystko jest w porządku gdy ten szerszy kontekst pasuje do powszechnie wyznawanych poglądów lub światopoglądów. Kiedy jednak zaczyna w nich pachnieć indywidualnością robi się kwas.
Pominę tu politykę. Zajmę się tymi niebezpieczeństwami, na które narażeni są nieświadomi tego jeszcze nowicjusze, od strażników moralności powszechnej. Broń boże przy nich wymieniać imię Jezus, no chyba, że na ich warunkach, używać słowa ksiądz, kościół – paradoksalnie  z myślą o katolickim – lub czegokolwiek co nie jest niuejdżowskie. O tym, że New Age jest neutralny może twierdzić głupiec lub ktoś, kto ma innych za głupców. Niestety głupota w AA jest niebezpieczna. Niebezpieczeństwo to nie ma zbyt wiele wspólnego z komfortem życia, ale przede wszystkim jest zagrożeniem dla samego życia. Naprawdę lepiej żeby jakiś ksiądz alkoholik ewangelizował na mityngu niż jakiś niuejdżowiec głosił swoje rewelacje. Podstawą umiaru jest zdrowy rozsądek.
To prawda, że reiki działa, chociaż nie tak jak obiecują. To prawda, że medytacja wschodnia działa, chociaż nie tak jak obiecują. Bo to narzędzia chaosu. Widać to po mocno zagłębionych w te (i podobne) klimaty. Nie trzeba wielkiego wysiłku intelektu by to zauważyć. Wystarczy obserwacja i skorzystanie z własnego doświadczenia. Kto tak świetnie zna grę pozorów jak nie alkoholik? Innym wskaźnikiem jest obecność na mityngach. Spotkania AA w duchu 12 Kroków nie są potrzebne osobom będącym w odmiennym stanie świadomości. Trudno wytrwać ludziom, którzy są odrealnieni od rzeczywistości na tego typu spotkaniach.

Jaki jest dziś mój komfort życia?

„Jednakże większość z nas najbardziej ucierpiała z powodu zdeformowanych stosunków z rodziną, przyjaciółmi i całym społeczeństwem. To właśnie w stosunkach z ludźmi byliśmy wyjątkowo bezmyślni i uparci’’
12 kroków i 12 tradycji str.54 

- Skąd brał się brak zrozumienia dla innych ?
 - Czy potrafię na dzień dzisiejszy panować nad swoimi emocjami?

Krok IV
"Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny.
 (ang. Made a searching and fearless moral inventory of ourselves.)"

Tradycja IV
 "We wszystkich własnych sprawach grupa AA kieruje się wyłącznie nakazami swego grupowego sumienia. Gdy jednak jej plany dotyczą również dobra innych grup, powinny zostać z nimi uzgodnione. Żadna grupa, żadna intergrupa czy rada regionalna ani żaden pojedynczy członek AA nigdy nie powinni podejmować działań, które mogłyby wpłynąć na AA jako całość bez uprzedniego porozumienia się z powiernikami. W takich sprawach nasza wspólna pomyślność jest absolutnie nadrzędna.." (wersja pełna)

Co to jest alkoholizm?

Istnieje wiele poglądów na to, czym właściwie jest alkoholizm.
Najbardziej sensowne określenie, przyjęte też przez AA, określa alkoholizm jako chorobę, postępującą chorobę, z której nigdy nie można się wyleczyć, ale którą można powstrzymać.
Wielu AA uważa także, że choroba ta jest połączeniem uczulenia fizycznego na alkohol z psychiczną obsesją picia, której nie można przezwyciężyć samą siłą woli i to bez względu na konsekwencje picia.  Przed przystąpieniem do AA wielu alkoholików, którzy nie potrafili sami przestać pić, uważało siebie za ludzi słabej woli, a nawet za psychicznie niezrównoważonych. AA przyjęto pogląd, że alkoholicy to ludzie chorzy, którzy mogą wrócić do zdrowia fizycznego i psychicznego, o ile zastosują się do prostego programu, który już został skutecznie wypróbowany przez ponad milion mężczyzn i kobiet.
       Nie ma nic moralnie złego w fakcie, że jest się chorym na chorobę, która nazywa się alkoholizm. W chorobie tej wolna wola nie ma nic do rzeczy, ponieważ chory utracił panowanie nad alkoholem.     Ważne jest, aby przyjąć ten fakt do wiadomości i skorzystać z możliwej do uzyskania pomocy. Trzeba też chcieć od tej choroby się uwolnić. Doświadczenie dowodzi, że program AA daje dobre wyniki u tych wszystkich alkoholików, którzy szczerze chcą przestać pić; nie skutkuje zazwyczaj wobec tych, którzy nie są całkowicie gotowi skończyć z piciem. 1

Obrachunek moralny dotyczy mnie

„W końcu zrozumieliśmy, że obrachunek moralny dotyczy nas, a nie innych ludzi. Tak więc przyznając się uczciwie do naszych wad, przejawiamy szczerą wolę poprawy’’
 Jak to widzi Bill str.222

 - Obrachunek moralny to tylko uczciwe przyznanie się do swoich wad, czy również poznanie Siebie, swoich wad w świetle 4 kroku?
 - Czy uczciwość, która towarzyszyła Mi podczas pisania 4 kroku jest dla Mnie na dzień dzisiejszy fundamentem mojej trzeźwości?

Krok IV
"Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny.
(ang. Made a searching and fearless moral inventory of ourselves.)"

Tradycja IV
 "We wszystkich własnych sprawach grupa AA kieruje się wyłącznie nakazami swego grupowego sumienia. Gdy jednak jej plany dotyczą również dobra innych grup, powinny zostać z nimi uzgodnione. Żadna grupa, żadna intergrupa czy rada regionalna ani żaden pojedynczy członek AA nigdy nie powinni podejmować działań, które mogłyby wpłynąć na AA jako całość bez uprzedniego porozumienia się z powiernikami. W takich sprawach nasza wspólna pomyślność jest absolutnie nadrzędna.." (wersja pełna)

Egoizm, grzech największy

„Przekonawszy się, że to nasz egoizm, przejawiający się na różne sposoby, był przyczyną naszych porażek dokładnie tę cechę przeanalizowaliśmy. Skłonność do urazy i łatwość popadania w złość to nasz grzech - numer jeden’’
Anonimowi Alkoholicy (Wielka księga)  str. 55 

 - Czy na dzień dzisiejszy potrafię „ ograniczać’’ swój egoizm ?
 - Jasne !!przeciesz nie mam wyjscia.
 - W jaki sposób program 12 kroków a w szczególności 4 krok pomógł lub pomaga Mi zachowywać czyste intencje abym nie żywił urazy do drugiego człowieka?

Krok IV
"Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny.
(ang. Made a searching and fearless moral inventory of ourselves.)"

 Tradycja IV
 "We wszystkich własnych sprawach grupa AA kieruje się wyłącznie nakazami swego grupowego sumienia. Gdy jednak jej plany dotyczą również dobra innych grup, powinny zostać z nimi uzgodnione. Żadna grupa, żadna intergrupa czy rada regionalna ani żaden pojedynczy członek AA nigdy nie powinni podejmować działań, które mogłyby wpłynąć na AA jako całość bez uprzedniego porozumienia się z powiernikami. W takich sprawach nasza wspólna pomyślność jest absolutnie nadrzędna.." (wersja pełna)

Zrobiliśmy obrachunek moralny

„Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny’’
Dwanaście kroków o dwanaście tradycji str. 43 

 - Czy szczerze przerobiony (napisany) krok czwarty pozwolił Mi zobaczyć Siebie z innej strony? 
 - Czy odważny obrachunek oznacza pełny obrachunek?

Krok IV
"Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny.
(ang. Made a searching and fearless moral inventory of ourselves.)"

Tradycja IV
 "We wszystkich własnych sprawach grupa AA kieruje się wyłącznie nakazami swego grupowego sumienia. Gdy jednak jej plany dotyczą również dobra innych grup, powinny zostać z nimi uzgodnione. Żadna grupa, żadna intergrupa czy rada regionalna ani żaden pojedynczy członek AA nigdy nie powinni podejmować działań, które mogłyby wpłynąć na AA jako całość bez uprzedniego porozumienia się z powiernikami. W takich sprawach nasza wspólna pomyślność jest absolutnie nadrzędna.." (wersja pełna)

4 Krok Anonimowych Alkoholików

Krok ten wymaga takich cech charakteru, jak: determinacja, samodyscyplina, dobre chęci i odwaga, by zobaczyć siebie w prawdzie. Niestety niewielu alkoholików na to stać! Stąd się bierze tak liczna grupa tak zwanych ,,suchych alkoholików". Są to ludzie, którzy z różnych powodów przestali pić alkohol i na tym poprzestali, nie podjęli trudnego procesu zdrowienia. Wiemy już, że nie wystarczy odstawić alkohol, by poradzić sobie z uzależnieniem. Zrozumiał to Bill Wilson, autor programu 12 Kroków, gdy pisał: ,,żaden alkoholik nie przestanie trwale pić, jeśli nie dokona gruntownej przemiany własnej osobowości". Krok

Czwarty jest początkiem tejże przemiany. To nie alkohol jest problemem osoby uzależnionej, ale ona sama, jej dysfunkcyjna osobowość. Zdrowienie, trzeźwienie (te terminy są dla mnie jednoznaczne) polega właśnie na przemianie, nawróceniu ze złej drogi, wyzbyciu się szkodliwych nawyków                i nauczeniu się nowych. Ale by tego dokonać, trzeba wpierw zajrzeć w siebie, zrobić coś w rodzaju renamentu, inwentury, przeglądu. Ujrzeć siebie w prawdzie, obnażyć (na razie przed samym sobą) swoje wady, słabości, niekiedy głęboko skrywane skłonności, wstydliwe nawyki, etc. Można to porównać do sklepikarza, który musi wiedzieć, co za towary ma na półkach, czy produkty spożywcze są świeże, czy terminy ważności są właściwe, które towary są chętnie przez klientów kupowane, a które od dawna zalegają na półkach i nie znajdują nabywców. Jeśli właściciel sklepu nie będzie świadomy, jakim towarem dysponuje, ma kiepskie szanse na powodzenie w interesach. Identycznie ma się sprawa z człowiekiem. Tylko ten, który ma świadomość własnych zasobów, potencjału w nim tkwiącego, swoich talentów i  zdolności, ale także, a może przede wszystkim, swoich braków, wad i dysfunkcji – ma szansę na dobre życie!
 
Niektórzy porównują ten krok z procedurą wyznawania grzechów, ktora ma miejsce w licznych religiach. To stara praktyka. Od dawna ludzie zrozumieli, że żaden postęp, żaden rozwój nie jest możliwy bez wglądu w siebie. U katolików nazywa to się spowiedzią. Polega to na zrobieniu rachunku sumienia i wyznaniu przed księdzem swoich grzechów. Krok Czwarty programu AA nie ogranicza się tylko do tzw. grzechów, czyli nagannych z moralnego punktu widzenia uczynków. Bill Wilson, znawca ludzkiej psychiki, a psychiki alkoholika w szczególności, przewidział, że ograniczenie się do negatywów niesie w sobie wielkie niebezpieczeństwo. Alkoholik ma świadomość, jak wiele zła popełnił, ilu krzywd jest przyczyną, ile cierpień przysporzył swoim bliskim. Ogrom zła, braków, deficytów mógłby go przywalić swym ciężarem. Dlatego w Kroku Czwartym zaleca się delikwentowi, by doszukał się w sobie również czegoś dobrego, czegoś, czego alkoholizm nie zniszczył zupełnie, czegoś, na czym byłoby można spróbować budować nowego człowieka. Nie wierzę, by istniał choć jeden człowiek, który byłby tylko zły.
Jestem przekonany, że w każdym, nawet w notorycznym przestępcy, tli się iskierka dobra, iskierka, którą można rozdmuchać aż zabłyśnie jasnym płomieniem.
 
Praca nad Krokiem Czwartym ma dawać nadzieję na lepszą przyszłość. 
                                                                                                                  
                                                                                                                                                                                                           
    Piotr Domański
                terapeuta uzależnień,
członek Gminnej Komisji Rozwiązywania
Problemów Alkoholowych w Czerwonak

źródło: czerwonak.pl