Dzielimy się informacjami, doświadczeniami narosłymi wokół programu 12 Kroków i stosujących go, by wymieniać je i by dać szanse zdobycia o nich wiedzy nieuzależnionym.

Bezinteresowne dawanie


Sponsor... dobrze wie że praca z podopiecznym uczyniła jego życie bogatsze - przypadł mu w udziale zaszczyt bezinteresownego działania.
Jak to widzi Bill str -69

Gdy po raz pierwszy zetknąłem się z Programem, koncepcja, "bezinteresownego dawania" była dla mnie trudna do zrozumienia. Kiedy inni chcieli mi pomóc, stawałem się podejrzliwy. Myślałem wtedy: "czego będą za to ode mnie chcieli"? Ale szybko sam zaznałem radości pomagania innemu alkoholikowi i zrozumiałem - czemu inni odnosili się tak na początku do mnie. Moje nastawienie ulegało zmianie i zapragnąłem pomagać innym ludziom. Czasem trochę się niecierpliwiłem, bo strasznie chciałem, żeby inni również przeżywali radość trzeźwości i czuli, że życie może być piękne. Gdy moje życie pełne jest miłującego Boga - jakkolwiek Go pojmuje - i gdy rozdaje tę miłość innym alkoholikom, to ogarnia mnie poczucie jakiegoś szczególnego bogactwa, które trudno mi wyjaśnić.

1 komentarz:

  1. Bardzo pięknie napisałeś...Niektórzy uważają, że jeśli już coś pięknego zrobili wczoraj, lub ostatnim tygodniu, a nawet kilka lat temu, zrobili swoją część i Bóg powinien nadal odpłacać im za to do końca życia. To coś, jak pożyczanie pieniędzy z odsetkami- pożyczyłeś je komuś w ubiegłym roku, a ty wciąż oczekujesz zysku do dziś.

    Ale Tora zabrania pobierania odsetek także od B-ga.

    Jeśli zrobiłeś coś dobrego wczoraj, zrób dwa razy lepiej dzisiaj.

    Życzę powodzenia na drodze. Zapraszam też na zdrowieducha.pl

    OdpowiedzUsuń