Dzielimy się informacjami, doświadczeniami narosłymi wokół programu 12 Kroków i stosujących go, by wymieniać je i by dać szanse zdobycia o nich wiedzy nieuzależnionym.

Jak rozumię bezsilność?

Krok Pierwszy:
"Przyznaliśmy, że jesteśmy bezsilni wobec alkoholu, ze przestaliśmy kierować własnym życiem"

Tradycja Pierwsza:
"Nasze wspólne dobro powinno być najważniejsze, wyzdrowienie każdego z nas zależy bowiem od jedności Anonimowych Alkoholików"

,,Faktem jest , że większość alkoholików – z przyczyn dotąd nie poznanych – straciło możliwość wyboru w odniesieniu do alkoholu.
Nasza tzw. siła woli przestała istnieć. My alkoholicy, nie potrafimy wystarczająco silnie przywołać w naszej świadomości obrazów doznanych cierpień i upokorzeń sprzed tygodnia czy miesiąca. Jesteśmy bezbronni wobec pierwszego kieliszka”

- Jak ja rozumiem i czuję ,,BEZSILNOŚĆ” na dziś i co za tym idzie w moim życiu codziennym -rodzinnym -w pracy -na AA itp.(moje zasady, program, normy, wartości o ile je mam?)

- Czy liczę na to , że jednak istnieje jakiś sposób, metoda picia, która pozwoli mi korzystać z alkoholu tak, jak inni ludzie, tylko ja jej po porostu jeszcze nie odkryłem?

Może gdybym do zagryzania używał tylko…..?

Albo gdybym pił tylko likiery?

- Jakie dla mnie alkoholika-człowieka ma znaczenie słów ,,nasze wspólne dobro i jedność’’ i co za tym idzie u mnie w działaniu dnia codziennego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz