Dzielimy się informacjami, doświadczeniami narosłymi wokół programu 12 Kroków i stosujących go, by wymieniać je i by dać szanse zdobycia o nich wiedzy nieuzależnionym.

Nikt nie odmówił mi miłości


Było to w drugim roku istnienia AA. W tym czasie działały dwie
bezimienne grupy alkoholików desperacko walczących o przetrwanie.

W jednej z nich pojawił się ktoś nowy... Porozmawiał szczerze z najbardziej doświadczonym członkiem grupy. Szybko przekonał go, że jest doprowadzony do ostateczności i nade wszystko pragnie dojść do siebie.
"Czy pozwolicie mi do was dołączyć? -zapytał. - Bo, ja jestem ofiarą jeszcze innego, dużo bardziej potępianego społecznie niż alkoholizm nałogu. I rozumiem, że możecie nie chcieć mnie wśród siebie".
DWANAŚCIE KROKÓW I DWANAŚCIE TRADYCJI, STR. 142

Przyszłam do was - żona, matka, kobieta, która porzuciła swojego męża, dzieci i rodzinę. Byłam pijaczką i lekomanką - byłam niczym. A jednak nikt nie odmówił mi miłości, troski, poczucia przynależności. Dziś - za sprawą łaski Boga oraz miłości dobrej sponsorki i grupy macierzystej - mogę powiedzieć, że dzięki wam, Anonimowym Alkoholikom, jestem żoną, matką, babcią i kobietą. Wolna od przymusu zażywania leków. Odpowiedzialną. Bez Siły Wyższej, którą znalazłam we Wspólnocie, moje życie nie miałoby sensu ani znaczenia. Przepełnia mnie wdzięczność za to, że należę do AA i że mogę się cieszyć ludzkim poważaniem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz