Dzielimy się informacjami, doświadczeniami narosłymi wokół programu 12 Kroków i stosujących go, by wymieniać je i by dać szanse zdobycia o nich wiedzy nieuzależnionym.

To dopiero początek


„Kiedy w końcu przyznaliśmy bez zastrzeżeń, że jesteśmy bezsilni wobec alkoholu, wielu z nas odetchnęło z ulgą: "Dzięki Bogu mam to już za sobą, nigdy już nie będę musiał przechodzić przez ten koszmar!". Wkrótce jednak dowiadujemy się, najczęściej z przerażeniem, że jest to dopiero pierwszy kamień milowy na nowej drodze. Powodowani koniecznością , wciąż jeszcze niezbyt chętnie, zaczynamy walczyć z najpoważniejszymi wadami charakteru, które doprowadziły nas do nałogu, i z którymi musimy uporać się pod groźbą nawrotu choroby alkoholowej .”
12/12 str.74

- Które moje wady poszły "na pierwszy ogień", ponieważ stanowiły największe zagrożenie dla mojej trzeźwości?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz