Dzielimy się informacjami, doświadczeniami narosłymi wokół programu 12 Kroków i stosujących go, by wymieniać je i by dać szanse zdobycia o nich wiedzy nieuzależnionym.

Nie komplikuj


Po wielu latach zachowywania trzeźwości, od czasu do czasu stawiam sobie pytanie:"Czy to naprawdę może być aż takie proste?" A potem na mityngach, spotykam niegdysiejszych cyników i sceptyków, którzy dzięki AA wyrwali się z piekła nałogu - uporządkowali swoje życie, nauczyli się znosić siebie i świat bez pomocy alkoholu, podzielili swój czas na dwudziestoczterogodzinne odcinki i żyją w teraźniejszości, stosują kilka zasad Programu najlepiej jak potrafią. Gdy widzę to wszystko, po raz kolejny uzmysławiam sobie, że chociaż nie zawsze jest łatwo, to Program działa - o ile tylko niczego zbytnio nie komplikuję.

22.01

1 komentarz:

  1. Kilka godzin później opuszczałem doktora Boba... Ten wspaniały, dobrze znany, szeroki uśmiech znów zajaśniał na jego twarzy, gdy powiedział niemal żartobliwie: "Pamiętaj Bill, nie spaskudźmy tego. Zachowajmy to w prostocie". Odwróciłem się, nie mogąc wykrztusić ani słowa. Wtedy widziałem go po raz ostatni.
    ANONIMOWI ALKOHOLICY WKRACZAJĄ W DOJRZAŁOŚĆ, STR.278

    OdpowiedzUsuń