Alkoholizm to choroba, możesz nauczyć się ją kontrolować ciesząc się pełnią życia
Dzielimy się informacjami, doświadczeniami narosłymi wokół programu 12 Kroków i stosujących go, by wymieniać je i by dać szanse zdobycia o nich wiedzy nieuzależnionym.
Płacz przynosi ulgę, oczyszcza.
Potwierdzają to psychologowie, którzy są zdania, że płacz pełni rolę psychoterapii, pozwala uzewnętrznić skrywane uczucia, odreagować negatywne emocje, przynosi ulgę, bo ustępuje napięcie psychiczne, obniża się wtedy ciśnienie krwi, a mózg się dotlenia, ze łzami wydalane są z organizmu toksyny i uwalniane są endorfiny, czyli hormony, które pozwalają złagodzić ból.
Negatywnym skutkiem płaczu jest szybsze bicie serca i potliwość, które szybko mijają, a ulga zostaje.
Skutkom płaczu przyjrzeli się psycholodzy Jonathan Rottenberg i Lauren M. Bylsma z Uniwersytetu Południowej Florydy.
O to, jak się czują, kiedy się wypłaczą, zapytali 3 tysiące osób. Zdecydowana większość odpowiadała, że poczuła ulgę. Jedna trzecia badanych stwierdziła, że nie ma różnicy, a jedna dziesiąta odpowiedziała, że czuła się gorzej. Naukowcy tłumaczą to tym, że pozytywnych skutków płaczu nie odczują osoby z zaburzeniami nastroju lub tendencją do stanów lękowych. A także Ci, którzy są odcięci od uczuć, oni nie potrafią smutku przekuć w pozytywne emocje.
Z innych źródeł wyczytałam, że płacz długi, bezprzyczynowy, częste pochlipywanie .......... prowadzi do depresji.
Płaczmy więc wiedząc jaka jest płaczu przyczyna.
źródło: blog Cisza58a
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz