Tak zostało przetłumaczone w początkach bractwa w polskim środowisku
kulturowym. Może zrobił to Wiktor O.?
Lepszym odpowiednikiem angielskiego 'slip' byłoby "potknięcie",
bardziej pasuje do kroków i nie skupia uwagi na nieprzewidywalności
lecz na naturze zdarzenia.
Słowniki jeszcze podają "poślizgnięcie".
WPADKA, tzn. przerwania trzeźwości.
Nasi bracia rosyjskojęzyczni stosują SRYW, co znaczy ZERWANIE SIĘ.
Angielski akronim opisujący to pospolite zdarzenie w świecie
trzeźwiejących SLIP = Sobirety Looses Its Prioryty czyli trzeźwość
traci pierwszeństwo w istocie zwraca uwagę na wybór ale przed.
Wpaść to można w psią kupę na ulicy. Ja ilekroć
zapijałam (to mówię z dzisiejszego punktu widzenia) zawsze byłam do
tego bardzo dobrze przygotowana i miałam alibi. Wpadka czy
poślizgnięcie, te słowa wskazują na coś co dzieje się znienacka i bez
mojego udziału czy przyzwolenia. A tak nie jest w przypadku zapicia.
Tyle czynności, które muszę wykonać!!!!!!!! po PODJĘCIU DECYZJI o
napiciu się absolutnie wyklucza wpadkę.
Lapet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz