Dzielimy się informacjami, doświadczeniami narosłymi wokół programu 12 Kroków i stosujących go, by wymieniać je i by dać szanse zdobycia o nich wiedzy nieuzależnionym.

Sumienie grupy


...czasem to co dobre, bywa wrogiem najlepszego
ANONIMOWI ALKOHOLICY WKRACZAJĄ W DOJRZAŁOŚĆ, STR. 131

Myślę, że słowa te odnoszą się do wszystkich aspektów Trzech Legatów AA: Zdrowienia, Jedności i Służby. Chcę, żeby wyryły się one w moim umyśle i życiu, kiedy to kroczę "DROGĄ SZCZĘŚLIWEGO PRZEZNACZENIA"
(Anonimowi Alkoholicy,str 144)

Słowa te, często wypowiadane przez współzałożyciela Wspólnoty Billa W., zostały słusznie skierowane do niego jako wyraz sumienia grupy. Uświadomiły one Billowi W., kwintesencję Tradycji Drugiej: że nasi przewodnicy są tylko zaufanymi sługami; nie sprawują nad nami żadnej władzy.

Tak, jak to kiedyś dobitnie przypomniano Billowi W., i ja jestem zdania, że w naszych grupach dyskusyjnych nigdy nie powinniśmy zadowalać się tym, co "DOBRE", a zawsze dążyć do tego, co "NAJLEPSZE".
I te wspólne wysiłki są jeszcze jednym przykładem tego, jak miłujący Bóg -jakkolwiek Go pojmujemy - wyraża się w sumieniu każdej grupy.
Podobne doświadczenia pomagają mi utrzymać się na właściwej drodze zdrowienia.
Uczę się łączyć inicjatywę z pokorą i odpowiedzialność z wdzięcznością - i dzięki temu mój program na dwadzieścia cztery godziny przesycony jest radością życia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz