Od jakiegoś czasu w grafice symbolu ruchu AA pojawił się trójkąt. od 30 lat AA w Polsce opierało się na 12 krokach i 12 tradycjach w listopadzie ma być zatwierdzony przez tzw. KSK - Konferencję Służby Krajowej AA - tekst 12 koncepcji służb AA, które Bil W. założyciel AA (AA powstało w latach 30) - napisał w roku 1962.
12 koncepcji służb opiera się na trzech filarach - zdrowienie, służba, jedność - brzmi jakoś znajomo - prawda? Polskę podzielono na potrzeb tzw. służb na 13 regionów.
Jestem trochę tym zaniepokojony. AA z założenia nigdy nie mieli stać się organizacją - tak głoszą tzw tradycje AA. Wprowadzenie w latach 60 w Stanach a obecnie w Polsce 12 koncepcji jednoznacznie kojarzy mi się z Orwellowskim "Folwarkiem Zwierzęcym". Wiem, ze już w latach 40 ruchem AA zainteresował się John Rockefeler. Wiem, że zaprosił założycieli AA - Bila W. i dr. Boba na kolację. Wiem, że panowie z Bilderbergu nie tracą czasu na towarzyskie spotkania.
W późnym średniowieczu zainteresowano się organizacją cechów i gilidii rzemieślniczych , co jak wiadomo zainicjowało powstanie wolnomularstwa. AA obecnie jest ponadnarodową powiedzmy, że nieformalną organizacją, zrzeszającą ponad 2mln członków i wciąż prężnie się rozrasta. Wypracowano struktury organizacyjne i hierarchiczny schemat działania - czemu oficjalnie wciąż się zaprzecza.
Z jakiś nieznanych i niezrozumiałych powodów ruch ten i duchowy program trzeźwienia jest niemal całkowicie z niewielkimi wyjątkami ignorowany przez Kościół. Ponieważ budzi to wszystko moje poważne obawy, postanowiłem zaistnieć z tym tematem na forum NWO. Może ktoś wie więcej na temat ewentualnych powiązań ruchu AA z masonerią?
Czy Bill W? pisząc w 1962 roku 12 koncepcji był już zaprzyjaźniony z Rockefelerami? - tego nie wiem. Dzielę się tylko moimi osobistymi spostrzeżeniami licząc, ze ktoś ma większą wiedzę na ten temat popartą faktami. A może to tylko moja imaginacja? Być może. Podobno każdy kto na serio bierze Huxleya i NWO jest "Oszołomem"Smile
12 koncepcji służb opiera się na trzech filarach - zdrowienie, służba, jedność - brzmi jakoś znajomo - prawda? Polskę podzielono na potrzeb tzw. służb na 13 regionów.
Jestem trochę tym zaniepokojony. AA z założenia nigdy nie mieli stać się organizacją - tak głoszą tzw tradycje AA. Wprowadzenie w latach 60 w Stanach a obecnie w Polsce 12 koncepcji jednoznacznie kojarzy mi się z Orwellowskim "Folwarkiem Zwierzęcym". Wiem, ze już w latach 40 ruchem AA zainteresował się John Rockefeler. Wiem, że zaprosił założycieli AA - Bila W. i dr. Boba na kolację. Wiem, że panowie z Bilderbergu nie tracą czasu na towarzyskie spotkania.
W późnym średniowieczu zainteresowano się organizacją cechów i gilidii rzemieślniczych , co jak wiadomo zainicjowało powstanie wolnomularstwa. AA obecnie jest ponadnarodową powiedzmy, że nieformalną organizacją, zrzeszającą ponad 2mln członków i wciąż prężnie się rozrasta. Wypracowano struktury organizacyjne i hierarchiczny schemat działania - czemu oficjalnie wciąż się zaprzecza.
Z jakiś nieznanych i niezrozumiałych powodów ruch ten i duchowy program trzeźwienia jest niemal całkowicie z niewielkimi wyjątkami ignorowany przez Kościół. Ponieważ budzi to wszystko moje poważne obawy, postanowiłem zaistnieć z tym tematem na forum NWO. Może ktoś wie więcej na temat ewentualnych powiązań ruchu AA z masonerią?
Czy Bill W? pisząc w 1962 roku 12 koncepcji był już zaprzyjaźniony z Rockefelerami? - tego nie wiem. Dzielę się tylko moimi osobistymi spostrzeżeniami licząc, ze ktoś ma większą wiedzę na ten temat popartą faktami. A może to tylko moja imaginacja? Być może. Podobno każdy kto na serio bierze Huxleya i NWO jest "Oszołomem"Smile
Niezwykle ciekawe. Śledzisz wciąż temat?
OdpowiedzUsuń